Własny biznes.

Zbuduj swój własny American Dream.

Jesteś na ten moment etatowym pracownikiem zmęczonym ciągłą pracą na sukcesy kogoś innego?

Może szukasz swojego celu w życiu, a możesz to cel, znalazł ciebie. Codziennie stajemy przed wieloma wyborami, które mogą zmienić na lepsze bądź na gorsze nasze życie.

Właśnie, i tu jest bariera nas wszystkich.

Bo może być gorzej. Człowiek to istota na tyle wygodna, by trwać w czymś, co daje nam wypłatę na czas czy pozwala opłacić raty. Pomyślisz, ktoś jest przedsiębiorczy, ma duży kapitał, wiedzę na dany temat, ta firma jest u nich w rodzinie od lat, musiał kontynuować tradycję.

Nie ma takiej rzeczy, która stawia pomysł na straconej pozycji, startując w ten samodzielny świat.

Często rodzice kiełkują w nas takie ziarno niepewności, sami pracując dwadzieścia, czy trzydzieści lat w jednej firmie. I jedyną perspektywą wydaje im się ciułanie do emerytury. To, że nie dostałeś pięć dziesięć, czy sto tysięcy na start, w żadnym stopniu nie decyduje o tobie.

Co o sukcesie decyduje?

Decyduje twoja determinacja i ciężka praca. Wyobraź sobie, że był kiedyś sobie chłopiec, który chodził od drzwi do drzwi swoich sąsiadów, sprzedając zapałki. Z czasem poszerzał swoją małą „działalność”, dodając kolejne produkty do swojego asortymentu. Długopisy, ołówki, i inne bibeloty.

Pomyślisz, a ile on mógł faktycznie zarobić? To są jakieś grosze, to nie było opłacalne. Głupota, rzecz niewarta zachodu. Powiem ci, że tak naprawdę to nie musisz sobie go wyobrażać. Prawdą jest, że ten chłopiec istniał naprawdę i tym właśnie się zajmował. Nazywa się Feodor Ingvar Kamprad, możesz nawet nie znać tego nazwiska. To on 28 lipca 1943 r. założył przedsiębiorstwo IKEA. To około 350 sklepów. Na całym świecie, w aż 29 krajach.

Pomimo negatywnych słów, opinii nie rezygnuj ze swoich marzeń. Nie dyskwalifikuje cię to jako przedsiębiorcy, założyciela czy innowatora. Tylko od ciebie zależy jak sobie z tym poradzisz czy dasz radę. I nie poddawaj się łatwo. Sukces wymaga wielu poświęceń i ciężkiej pracy.